Co robić jeśli posiadamy niewielką firmę i nie chcemy posiadać przy wjeździe ochroniarza, a równocześnie chcemy mieć pewność, iż będzie ona ochraniana przed włamaniem? Albo kiedy mieszkamy na zupełnym pustkowiu, czy naprawdę powinniśmy się skazywać na kradzieże, albo najmować ochronę, która będzie cały czas przesiadywała w budce i tak rzeczywiście nic sensownego nie będzie wykonywała?